FaZe Clan przychodzi do historii i wygrywa IEM Katowice 2022. Stare demony znów dały o sobie znać G2 i nie pozwoliły zgarnąć Samurajom ani jednej mapy.
FaZe 3:0 G2 Esports
Inferno – 19:15
Mirage – 31:27
Dust2 – 16:14
Taki mecz mógł zdarzyć się tylko tu – tylko w Spodku i tylko przed tą publicznością! FaZe Clan po niesamowitym spektaklu, ozdobionym w nieprawdopodobne akcje, dokonuje, wydawać by się mogło niemożliwego i sięga po pierwsze w historii zwycięstwo na Intel Extreme Masters w Katowicach, pisząc nową historię w stolicy polskiego esportu, pomimo wielu przeciwności losu.
FaZe Clan od samego przylotu do Katowic nie miało łatwo. Zespół karrigana przez niemal cały turniej musiał radzić sobie grając ze standinem, którego historia także jest niedopisania. Justin „jks” Savage z dnia na dzień porzucił wszystko, aby przybyć do Polski i wspomóc podopiecznych RobbaNa, a gdy już wydawało się, że jego misja dobiegła końca, ponownie został wezwany na serwer, aby zastąpić raina i stał się superbohaterem, który zaprowadził europejską formację po zwycięstwo.
Dla G2 Esports jest to czwarty przegrany finał z rzędu. Na dodatek w żadnym z nich Samurajom nie udało się wygrać ani jednej mapy, co jest aż nie do wyobrażenia, patrząc na postawę drużyny NiKo przez cały turniej.
