Kamil „Kami” Kamiński zajął czwarte miejsce na wtorkowych finałach Solo Cash Cup. Pozostali Polacy zakończyli rywalizację w dolnej części tabeli.
Luty zdecydowanie należy do Kamiego. Polak zdołał już wygrać Duo Cash Cupa do spółki z Maciejem „Teeqiem” Radzio, zakwalifikować się na wielkiego finały Fortnite Championship Series z pulą nagród 1,4 miliona dolarów, a teraz ponownie znaleźć się w ścisłej czołówce Solo Cash Cupa. Kamiński zakończył 6. w tym sezonie turniej w formacie Solo na 4. miejscu. Polak stracił do podium zaledwie 2 punkty.
Pozostali Polacy zajęli bardzo odległe miejsca w tabeli. Na wyróżnienie zasługuje jednak Osk1fn, który zakończył rywalizację na 23. miejscu, wyprzedzając m.in. rezon aya. Dla naszego rodaka jest to największy sukces w karierze. Ostatnio Osk1 mógł cieszyć się z tak dużego sukcesu w listopadzie ubiegłego roku, gdy wraz z Nemo oraz wnrqkiem zajął 47. miejsce na turnieju Cash Cup w formacie Trio.
6. w tym sezonie Solo Cash Cup padł łupem Merjina. Reprezentant Gamma Gaming zdobył dokładnie taką samą liczbę punktów, co Anas, jednak w takim przypadku o zwycięstwie zważyła liczba wygranych gier, albowiem Duńczyk pomimo świetnej gry ani razu nie zanotował „Królewskiego Zwycięstwa”.