Wczoraj wieczorem rozpoczęła się rywalizacja w grupie B IEM Katowice 2022. Na start zwycięstwo odnieśli zawodnicy FURII oraz FaZe.
Zacznijmy może od spotkania, którego wynik jest dla nas dużo bardziej zaskakujący, chociaż może takim nie powinien być. FURIA w swoim pierwszym pojedynku w Katowicach stawiła czoła Astralis. Duńczycy ponownie pokazali się z bardzo słabej strony i szybko ulegli 0 do 2 ekipie KSCERATO. Drużyna gla1ve nadal nie może więc ustabilizować swojej formy i mimo że ma swoje przebłyski, nadal nie potrafi radzić sobie w najważniejszych meczach, co w 2022 roku pokazał już niejednokrotnie.
W drugim meczu, który zakończył się późnym wieczorem FaZe zdołało pokonać Liquid po kapitalnym widowisku. Chociaż pierwszy cios w postaci wygrania Mirage'a należał do amerykańskiej drużyny, to ostatecznie ze zwycięstwa mogli cieszyć się karrigan i spółka, którzy w Katowicach wciąż, póki co są zmuszeni do gry ze standinem. Nowa gwiazda zespołu — ropz wciąż nie otrzymał bowiem negatywnego testu na COVID-19.
Astralis oraz Liquid o awans do play-offów Intel Extreme Masters powalczy w drabince przegranych. Duńczycy w przypadku bardzo prawdopodobniej porażki ENCE z NAVI, o pozostanie w turnieju zagrają właśnie z ekipą Dychy oraz Hadesa.
Astralis 0:2 FURIA
Liquid 1:2 FaZe
