Faworyci  nie zawiedli i udanie zainaugurowali nowy sezon VALORANTA za oceanem. Cloud9 i Version1 dopisali na swoje konto pierwsze trzy punkty.

Fani 100 Thieves nie mogą być usatysfakcjonowani po debiucie swoich ulubieńców w nowym składzie. Pomimo sporych nadziei 100 Thieves nie udało się urwać Cloud9 nawet jednej mapy. Dodajmy, że nie był to zbyt dobry występ BabyJa oraz ec1sa, czyli nowych nabytków Złodziei. Brytyjczyk z Amerykaninem byli najsłabszymi zawodnikami na serwerze i  wraz z Hiko nie pomagali wczoraj  duetowi Asuna-Ethan, którzy w dwójkę nie mogli zrobić zbyt wiele, rywalizując z mocnym Cloud9.

Porażkę na start Champions Tour North America Stage 1: Challengers odniosło również Knights, co nie powinno nas specjalnie dziwić. Zespół Frostyego w grupie B uchodzi za jednego z underdogów i raczej powinien być dostarczycielem cennych punktów dla pozostałych drużyn niż realnym konkurentem dla najlepszych. Na inaugurację pierwszego turnieju z cyklu VALORANT Champions Tour amerykański zespół uległ 0 do 2 Version1, w którego składzie występuje m.in. były zawodnik CS:GO Cloud9 – Zelssisa.

Canada Version 2:0 Knights United States

United States Cloud9 2:0 100 Thieves United States