Poniedziałkowa aktualizacja rankingu HLTV doprowadziła do sytuacji, która od kilku tygodni była jedynie kwestią czasu, akademia MOUZ wyprzedziła główny skład organizacji w tabeli.

Chociaż w ostatnich tygodniach nie zobaczyliśmy maksimum potencjału MOUZ NXT, to i tak wystarczyło to, aby wyprzedzić w światowym rankingu HLTV główny skład niemieckiej organizacji. Ekipa mhLa zajmuje obecnie w tabeli 32. miejsce, natomiast formacja Bymasa po zmianach 33. Taka sytuacja ma prawdopodobnie miejsce pierwszy raz w historii. Kilka lat temu akademia Fnatic zdołała znaleźć się blisko pierwszego zespołu brytyjskiego klubu, lecz nigdy nie potrafiła go prześcignąć.

Z sytuacji, w której znalazło się po ostatniej aktualizacji MOUZ, żartują nawet sami zawodnicy Myszek. – Do zobaczenia w Lidze Akademii — napisał na swoim Twitterze dexter. – Spokojnie panowie, Ja i torzsi mamy na tym szczeblu doświadczenie — dodał sycrone. Zważając na to, że średnia wieku głównego składu niemieckiej organizacji to 22,6, przy odpowiedniej charakteryzacji NBK-a organizatorzy rozgrywek mogliby nawet nie zorientować się, że coś jest nie tak.

Oczywiście tak niska pozycja MOUZ w rankingu HLTV spowodowana jest faktem, iż zespół NBK-a, póki co nie rozegrał w 2022 roku jeszcze ani jednego meczu, a co za tym idzie, z każdym tygodniem traci jedynie punkty.