Póki co G2 stale zachwyca w nowym składzie. Po zwycięstwie z Complexity m0NESY i spółka nieosiadli na laurach i gładko pokonali Ninjas In Pyjamas.
Zarówno G2, jak i Ninjas In Pyjamas zachwycili nas swoją grą w swoim pierwszym meczem na BLAST Premier Fall Groups. Spodziewaliśmy więc się wyrównanego pojedynku z masą emocji, a otrzymaliśmy? No właśnie. Jednostronne show ekipy NiKo. Samuraje gładko pokonały NIP i jako pierwsze awansowały do finału swojej grupy.
G2 wyrzucając Nuke’a zdecydowało, że mecz rozegrany zostanie na Inferno. Już sam początek był dla graczy NIP-u bardzo ciężki. Szwedzi przegrali rundę pistoletową, co przełożyło się na kilkupunktową stratę. W pierwszej połowie Samuraje miały bardzo dużą łatwość z czytaniem gry swojego przeciwnika, a to pozwoliło im wypracować sobie solidną przewagę 10 do 5.
Po zmianie stron obraz gry na serwerze nie zmienił się ani trochę. G2 kontynuowało swoją dominację i szybko zdołało dopiąć swego, zdobywając szesnasty punkt. Trudno wyróżnić w tym spotkaniu jednego zawodnika hiszpańskiej organizacji, bowiem każdy z nich rozegrał wręcz obłędny mecz, a zwłaszcza m0NESY, który w każdej rundzie zdobył fraga, bądź asystę, kończąc mecz z KAST-em na poziomie 100 procent.
G2 Esports 16:6 Ninjas In Pyjamas
