EXCEL już po pierwszym dniu zamkniętych kwalifikacji VALORANT Champions Tour znalazło się w niesamowicie komfortowej sytuacji. Zespół PaTiTka od awansu do prestiżowego turnieju dzieli już tylko jedno zwycięstwo.
Swój udział w zamkniętych kwalifikacjach VALORANT Champions Tour LDN UTD, reprezentujące przez MOLSIEGO, musiało rozpocząć od meczu z faworyzowanym Teamem Vitality. Zespół Polaka miał swoje momenty, lecz ostatecznie został zrzucony do drabinki przegranych, przegrywając 0 do 2 z Pszczółkami. W międzyczasie spoglądaliśmy na pojedynek naszego innego rodaka – PaTiTka. EXCEL wedle oczekiwań w pełni kontrolowało swoje pierwsze spotkanie przeciwko Rebels i gładko przebrnęło do kolejnej rundy eliminacji.
Po krótkiej przerwie do gry powróciło LDN UTD. Zespół MOLSIEGO, grając z nożem na gardle, doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że nie może pozwolić sobie na kolejne potknięcie. Gra pod presją najwyraźniej pomogła ekipie Destriana, bowiem po zaciętym pojedynku zdołała finalnie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Chłodną głowę po pierwszym meczu udało się zachować także EXCEL. Drużyna PaTiTka w świetnym stylu pokonała Vitality, awansując do finału górnej drabinki. Formacja naszego rodaka pozostaje w niesamowicie komfortowej sytuacji, bowiem będzie miała przed sobą aż dwie szanse, aby zakwalifikować się do pierwszego turnieju w ramach VALORANT Champions Tour.
LDN UTD 0:2 Vitality
Rebels 0:2 EXCEL
LDN UTD 2:0 Rebels
EXCEL 2:1 Vitality
