Za nami trzy pierwsze dni, czyli większość fazy zasadniczej LCS Lock In. Po nich wiemy już bardzo dużo o tym, kto odpadnie, a kto zagra w play-offach. Natomiast najbardziej cieszy postawa Evil Geniuses z Inspiredem w formie.
Pod koniec 2021 roku Evil Geniuses ogłosiło skład na sezon 2022. Z poprzedniej ekipy zostali Impact oraz Danny, a dołączyło trójka nowych zawodników. Polskich fanów z pewnością najbardziej interesowało przejście Inspireda, który ma za sobą bardzo dobre lata w Rogue. Jednak mocnym wzmocnieniem był również Vulcan na pozycji wspierającego. A ciekawie zapowiadał się Jojopyun, gdyż spisywał się świetnie w akademii Geniuszy Zła. Także skład EG na papierze wygląda świetnie.
Evil Geniuses rozpoczęło ten split z grubej rury. Na starcie formacja zmierzyła się z Team Liquid, czyli drużyną także stawianą wśród największych faworytów. A Inspired już w swoim debiucie pokazał się ze znakomitej strony. Polak na Xin Zhao skończył ze statystykami 6/2/8 i od początku do końca kreował mnóstwo akcji, a jego ekipa wygrała po 41-minutowej batalii. W tym samym dniu Geniusze Zła zagrali też z Counter Logic Gaming i w tym spotkaniu nie było już co zbierać. To był istny pogrom, na każdej linii EG dominowało, a polski jungler wykręcił 2/0/13 Jarvan'em IV.
Trzeci dzień, trzeci mecz Evil Geniuses i trzecia postać Inspireda. Tak wyglądał mecz na Immortals. Kacper Słoma wybrał w nim Lee Sina i zaorał przeciwników. Jednak głównym bohaterem amerykańskiej formacji był Danny, mający trzecią świetną grę na Jinx. EG zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w grupie i jeśli w sobotę wygra z Dignitas, to je utrzyma. Za to w drugiej grupie liderują Cloud9 oraz 100 Thieves, a z czwartego miejsca wyjdzie najprawdopodobniej FlyQuest. Więcej dowiemy się już wkrótce.