K23 sprawiło niespodziankę na start nowego sezonu. Rosyjski zespół po zaciętym trzymapowym pojedynku pokonał Astralis.
K23 już na starcie postawiło twarde warunki Duńczykom. Rosjanie potrafili odnaleźć dobry rytm i pierwszą połowę na Mirage’u kończyli z korzystnym rezultatem 9 do 6. Chwilę później przewaga zespołu z regionu CIS powiększyła się jeszcze bardziej, lecz mimo to podopieczni ave zdołali doprowadzić do remisu 15:15. W dodatkowym czasie gry po dwóch tercjach dogrywki ku nie do wierzeniu wielu lepsza okazała się być formacja xsepowera.
Na Inferno Astralis nie zamierzało już po raz drugi popełnić tych samych błędów. Duńczycy pozwalali Rosjanom wygrywać zaledwie pojedyncze rundy w trakcie pierwszej połowy, dzięki czemu już na półmetku pojedynku, wypracowali sobie solidną zaliczkę 11 do 4. Po zmianie stron K23 próbowało jeszcze złapać kontakt ze swoimi rywalami, lecz ekipa Xyp9xa szybko zaczęła skutecznie odpierać ataki drużyny fame’a, zamykając drugą mapę w 24. rundzie.
Trzecią mapę także zdecydowanie lepiej rozpoczęli Rosjanie. Astralis już po pierwszej połowie znalazło się w bardzo trudnej sytuacji i traciło do swoich rywali pięć punktów. Po przerwie Duńczycy zaczęli wracać do spotkania, jednakże K23 także miało swoje momenty. Rozpędzeni podopieczni ave zdołali w pewnym momencie wysunąć się na prowadzenie, lecz ostatecznie wszystko ponownie rozstrzygnąć się miało w dogrywce. W niej podobnie, jak na Mirage;u triumfowali zawodnicy rosyjskiej formacji, sprawiając tym samym ogromną niespodziankę na start Funspark ULTI 2021 Finals.
Astralis 1:2 K23
- Mirage – 19:22
- Inferno – 16:8
- Overpass – 16:19
