Nicolai „dev1ce” Reedtz w najbliższym czasie nie zmieni barw. Zawodnik za pomocą Twittera uciął wszelkie spekulacje na temat przyszłości informując, że zostaje w Ninjas in Pyjamas, a wszystkie doniesienia sugerujące, że opuści zespół, to bzdury.

Wczoraj zrobiło się naprawdę głośno na temat przyszłości Nicolaia „dev1ce” Reedtza. Portale 1pv.fr oraz Dexerto przekazały bowiem, że jeden z najlepszych snajperów na świecie chciałby opuścić Ninjas in Pyjamas i najchętniej wróciłby pod banderę Astralis, z którym napisał w przeszłości piękną historię wygrywając masę trofeów. Okazało się natomiast, że wspomniany gracz nigdzie się nie wybiera. Sam zdementował wszystkie plotki za pomocą Twittera, na którym zamieścił oświadczenie. Jego część przedstawiamy poniżej.

2021 rok był ciężki dla wielu ludzi, w tym dla mnie. Dzisiaj pojawiły nowe spekulacje na temat powodu mojej przerwy. Nie powinienem, ale jest to niesprawiedliwe wobec moich kolegów z drużyny, więc pomyślałem, że najlepiej będzie wyjaśnić. Moje zdrowie psychiczne pogorszyło się w tym roku – zarówno z powodów osobistych, jak i presji związanej z profesjonalną rywalizacją w esporcie. Cały NiP był dla mnie wyrozumiały pozwalając mi pracować nad samopoczuciem psychicznym do końca roku. Podejmuję kroki w kierunku powrotu do formy zdrowotnej i nie mogę doczekać się pracy, która pozwoli mi wrócić na szczyt i być najlepszą wersją siebie. Wszystkie plotki to po prostu bzdury.

Nie ulega wątpliwości, że kibice NiP widząc taki post, nieco odetchnęli. Największa gwiazda ich ulubionej formacji dalej najwidoczniej wierzy w projekt, w który się zaangażowała i liczy, że kolejny sezon będzie dla niej bardziej udany, niż ten, który dobiegł końca. Odkąd dev1ce zasilił szeregi Ninjas in Pyjamas, przystąpił do 10. turniejów zdobywając przy tym dwa srebrne medale za FLASHPOINT S3 IEM Winter oraz jeden złoty za IEM Fall EU. Wydaje się, że zawodnik, dywizja i organizacja liczyli na zdecydowanie więcej.