Z dobrych wiadomości zobaczymy nową ciekawą organizację w Ultralidze. Natomiast ze złych niestety oficjalnie musimy pożegnać PDW, czyli kawał dobrej historii na scenie polskiego League of Legends.

Pompa Team, 7more7, PDW, te twory związane bezpośrednio, czy też nie z Nitrozyniakiem wygląda, że odchodzą raz na zawsze. Jest to odejście wielkiego kawałka historii naszej sceny, o którym będziemy pamiętać do końca. Te ekipy zawsze liczyły się w walce o tytuły. Pompa zawsze była w topce ESL Mistrzostw Polski, Pucharu Polski Cybersports, Ultraligi oraz inncyh turniejów. A PDW z Olimpią Cichosz w roli CEO postawiło piękną kropkę nad „i”, jaką był triumf w Ultralidze i dobry występ na EU Masters.

Natomiast zastępca PDW to również ciekawa formacja. Zero Tenacity w ostatnich latach było czołową formacją w lidze bałkańskiej, a w dodatku przewijali się w niej Polacy. W ostatnim splicie Wojtuś i Nahovsky sięgnęli po zwycięstwo w EBL i mieli okazję się pokazać na EUM. Teraz też myślę, że powinno być dobrze, gdyż według plotek Z10 zostanie w prawie takim samym składzie. Jedyną zmianą, która uważa, że jest wzmocnieniem, ma być dołączenie Sebekx'a. Polski środkowy ma za sobą solidny rok w Macko Esports, gdzie wygrał ligę włoską i dobrze pokazywał się na EU Masters. Także ciekawie będzie go znów zobaczyć na naszej scenie.