byali rozwiewa wątpliwości – wygląda na to, że Izako Boars nie zamierza przedłużać kontraktów ze swoimi graczami Counter-Strike’a.
STOMP nie będzie jedynym zawodnikiem, który pożegna się z Izako Boras. Podobną informację przekazał Paweł „byali” Bieliński. Z wpisu na Facebooku byłego zawodnika Virtus.pro wynika, że organizacja nie zamierza przedłużyć kontraktów z całym obecnym składem Counter-Strike’a. Bieliński podkreśla, że obecnie los całej piątki jest niepewny, niewykluczone jednak, że zawodnicy będą kontynuować wspólną grę i poszukają nowego klubu.
Bardziej prawdopodobne wydaje się być jednak scenariusz numer dwa, który zakłada, że każdy z obecnych wciąż jeszcze graczy Izako Boars pójdzie własną drogą i rozpocznie poszukiwania nowego zespołu na własną rękę. Zawodnicy tacy, jak STOMP, Vegi czy właśnie byali będą z pewnością rozchwytywani przez polskie organizacje, która w następnym czasie będą rozważać zmiany w składzie. Niewykluczone, że któryś z Dzików zdecyduje się spróbować swoich sił za granicą, jeżeli pojawi się tylko atrakcyjna oferta.
W 2021 roku Izako Boars udało się wygrać jeden turniej. Dziki triumfowały podczas 36. sezonu ESEA Advanced. Pod koniec obecnego sezonu wydawało się, że TOAO i spółka włączą się do gry o zwycięstwo na finałach Polskiej Ligi Esportowej. Podopieczni Hypera po imponującej serii w fazie zasadniczej, zanotowali jednak rozczarowujący występ na LAN-ie w Warszawie, kończąc rozgrywki na etapie półfinału po porażce z AGO.