Riot Games ugina się pod presją brazylijskiej społeczności – mecz Keyd Stars z Acend zostanie powtórzony, jednak od stanu 7:0 dla europejskiej formacji.

Organizatorzy podjęli tak naprawdę najmniej szkodliwą decyzję ze wszystkich innych. Gdyby Riot Games podtrzymało swój wcześniejszy werdykt, to wywołałoby to prawdziwą burzę i zapoczątkowało setki pytań, dla czego w taki sam sposób nie zostali ukarani gracze Sentinels. Jakby jednak Riot zdecydowało się także zmienić rezultat spotkania Sentinels-FURIA, to doszłoby do absurdalnej sytuacji, w której prawie wszystkie wcześniejsze pojedynki na VCT Champions musiałyby zostać anulowane i rozegrane ponownie.

Powtórka meczu Acend-Keyd Stars będzie dotyczyła jedynie trzeciej mapy, na której gra zostanie wznowiona od rezultatu 7:0 dla europejskiej formacji. Brazylijczycy spotkanie rozpoczną od rudy ekonomicznej, co jeszcze bardziej utrudni ich sytuację, która i tak przecież będzie arcytrudna. Jeżeli ekipa zeeka i starxo zdoła postawić kropkę nad „i” i dopisać na swoje konto pierwsze trzy punkty, to w kolejnym pojedynku zmierzy się z Envy. Zwycięzca tego starcia zapewni sobie bezpośredni awans do play-offów.