Już dziś czekają nas kolejne sześć pojedynków na IEM Winter. My szczególnie przyglądać się będziemy jednak poczynaniom ENCE oraz OG.
Dla ENCE odpadnięcie z turnieju już po dwóch spotkaniach będzie z pewnością niemałym rozczarowaniem. Po PGL Major Sztokhom podopieczni sAwa nie mogą odnaleźć swojej dawnej formy z chociażby IEM Fall. Na start IEM Winter ekipa Dychy i hadesa musiała uznać wyższość Virtus.pro, przez co dziś powalczy w meczu eliminacyjnym z fnatic, które wczoraj uległo Gambit. sh1ro i spółka przerywali tym samym niesamowitą passę zwycięstw brytyjsko-szwedzkiej formacji.
Z nożem na gardle do dzisiejszego pojedynku przystąpi także OG. Zespół mantuu pokonał, co prawda TYLOO, jednak wcześniej został zrzucony do drabinki przegranych przez Liquid. Drużyna Polaka straciła więc swój margines błędu i ewentualna porażka z Ninjas In Pyjamas będzie oznaczała dla niej odpadnięcie z turnieju. Zawodnicy NIP-u pokazali się wczoraj z świetnej strony, gładko ogrywając Astralis, ale następnie byli bez szans w starciu z Vitality.
O pozostanie w turnieju powalczy dziś także FaZe, Heroic, Liquid oraz Astralis. Walkę w drabince wygranych kontynuować natomiast będzie Gambit, Virtus.pro, BIG i GODSENT.
Harmonogram:
- 13:30 – fnatic vs ENCE
- 13:30 – FaZe vs Heroic
- 16:45 – Gambit vs Virtus.pro
- 16:45 – Astralis vs Liquid
- 20:00 – NIP vs OG
- 20:00 – BIG vs GODSENT