AGO rozpoczyna zmagania na V4 Future Sports Festival 2021 od porażki. Jastrzębie niespodziewanie okazały się gorsze od eSuby.
AGO na inaugurację turnieju w Budapeszcie podejmowało Czeski zespół eSuba. Wybór mapy padł na Nuke’u, gdzie Jastrzębie wygrały aż 64 procent spotkań w ostatnich trzech miesiącach. To mogło napawać nas entuzjazmem zwłaszcza, że runda pistoletowa padła łupem Polaków, którzy jednak przegrali pierwszą rundę na fullu, a następnie cztery kolejne.
Sytuacja Jastrzębi zaczęła się robić, co najmniej trudna. Zwłaszcza, że Furlan i spółka spotkanie rozpoczęli po łatwiejszej stronie broniącej, o czym doskonale wiedzieli i mieli świadomość, że wynik nie może zacząć im odjeżdżać jeszcze bardziej. Wówczas AGO zaczęło się budzić, ale i tak po pierwszej połowie Polacy tracili do swoich rywali jedną rundę.
Druga część spotkania także rozpoczęła się dla Jastrzębi nie najlepiej. Runda pistoletowa wpadła na konto eSuby, przez co Polacy znowu byli zmuszeni martwić się wynikiem, który z każdą kolejną rundą robił się coraz gorszy. Nic nie motywuje lepiej niż widmo porażki. Gdy Czesi zbliżali się ku zwycięstwu, nasi rodacy ponownie się ożywili i doprowadzili do dogrywki, w której lepsza okazała się jednak ekipa blogg1sa.
Wynik spotkania:
AGO 16:19 eSuba – Nuke
