Jak podaje LEC Wooloo przed nami kolejny ciekawy transfer w LEC. Niedawno z Astralis oficjalnie odszedł Jeskla. Natomiast w jego miejsce do duńskiej organizacji ma dołączyć strzelec z tego kraju, czyli Kobbe.

Kasper Kobbe Kobberup ma za sobą całkiem niezły rok. Co prawda wiosna była lekkim zawodem, gdyż Misfits Gaming nawet nie dostało się do play-offów. Jednak lato zaczęło dla nich genilanie. Króliczki wygrały sześć pierwszych meczów, a następnie dalej trzymały solidny poziom, przeplatając porażki ze zwycięstwami. To dało im czwarte miejsce w fazie zasadniczej i pucharową zaczęli od drabinki wygranych. W niej ekipa duńskiego strzelca przegrała 2-3 z Rogue po kapitalnej serii, a tydzień później uległa tym samym wynikiem z Fnatic. Sam Kobbe indywidualnie grał całkiem nieźle, aczkolwiek nie zachwycał.

2021 rok dla Astralis nie był okraszony zwycięstwami, ale też nie można powiedzieć, że duńska formacja rozczarowała. Przed startem sezonu większość mówiła, iż AST zajmie ostatnie miejsce w lidze, a śmiano się nawet, że nie wygra żadnej mapy. Natomiast tak źle nie było i Zanzarah i spółka zwyciężyli sześć gier i uplasowali się na dziewiątej pozycji w wiosennym splicie. A lato było troszkę lepsze, ponieważ zajęli siódme miejsce z siedmioma oczkami na koncie. Jednak przyszłe zmiany były czymś pewnym. Tuż po zakończeniu sezonu z Astralis odeszli Jeskla oraz Magifelix. A następcą tego pierwszego ma być właśnie Kobbe. Niektórzy mówią, iż jest to zły krok i organizacja powinna dać szanse młodszych. Za to ja uważam, że skoro Kobbe dobrze się pokazuje, to czemu ma nie znaleźć dla siebie miejsca.