Team Spirit przenosi cały swój skład CS:GO na ławkę rezerwowych. Ostatnim turniejem zespołu pod szyldem organizacji będzie DreamHack Open November.
Taka decyzja z pewnością może nas dziwić. Zespół mira miał lepsze i gorsze okresy, ale mimo wszystko jest to właśnie drużyna, która wzniosła Spirit na najwyższy szabel rywalizacji na scenie Counter-Strike’a. Wcześnie organizacja nie pojawiała się na takich turniejach, jak BLAST Premier Spring czy IEM Katowice, gdzie przecież degster i spółka zakończyli rozgrywki na etapie półfinału.
Obecny skład Spirit wywalczył sobie także awans na PGL Major Sztokholm, gdzie przecież wcale nie było tak łatwo awansować, bo jak dobrze wiemy, region CIS w 2021 roku przeżywa prawdziwy renesans. Same rozgrywki w Sztokholmie nie poszły już zbytnio po myśli Rosjanów. Ci zakończyli je już na etapie Fazy Legend, odpadając z turnieju z bilansem 2-3 po porażce Astralis.
W oświadczeniu Spirit czytamy, że potencjał płynący z drużyny nie został wykorzystany. Nie wiem, co do końca stanie się z mirem i spółką po zakończeniu DreamHacka Open November, który będzie ostatnim turniejem zespołu pod szyldem organizacji. Niewykluczone, że ta zamierza zbudować nowy skład wokół któregoś z zawodników obecnego rosteru.
Raczej mało prawdopodobne, aby Team Spirit zdecydowało się sprzedać degstera, który przecież wyrasta na gwiazdę światowego kalibru i już teraz jest jednym z najlepszych snajperów w Europie.