FURIA jako trzecia drużyna zapisuje się na liście finalistów PGL Major Stockholm 2021. FaZe po emocjonującym meczu utrzymuje się w rozgrywkach.
Już na pierwszej mapie Teamu Liquid wyglądała bardzo źle. Po pierwszej połowie na Inferno Amerykanie tracili do swoich rywali już 7 rund. Druga część meczu także nie wyglądała dobrze. ELiGE i spółka przegrali rundę pistoletową, a następnie kilka rund na fullu i mogli zacząć myśleć o potyczce na Mirage’u. Tam gra Teamu Liquid znacznie się polepszyła. To właśnie Amerykanie prowadzili grę. Po pierwszej połowie zespół FalleNa prowadził z FaZe 8 do 7, a następnie wywalczył sobie dwa punkty meczowy, których nie wykorzystał. Zwycięstwo na wyciągnięcie ręki drużyna zza oceanu miała również w dogrywce. Ostatecznie broky’emu i spółce udało się ponownie doprowadzić do remisu, a następnie postawić kropkę nad „i” i tym samym wyeliminować swoich rywali z turnieju.
Entropiq dla wielu wciąż jest jednym z największych zaskoczeń tego turnieju. Rosyjska formacja awansowała do Fazy Legend, gdzie już pierwszego dnia zapewniła sobie bilans 2-0. Zaledwie jedno zwycięstwo dzieli ich od play-offów, jednak podopieczni hoocha dziś nie będą mieli powodów do świętowania, wszak zaliczyli bolesną lekcję Counter-Strike'a od FURII. Brazylijczycy zdeklasowali swoich oponentów zarówno na mapie otwierającej, jak i decydującej w best-of-three. Tym samym Czarne Pantery awansowały dalej, a Entropiq jutro otrzyma ostatnią szansę na awans.
Wyniki meczów:
Team Liquid 0:2
FaZe
FURIA 2:1
Entropiq
Agencja gamingowa Fantasyexpo przy współpracy z firmą FRENZY przygotuje polską transmisję z PGL Major Stockholm 2021. Jej partnerami zostali – Samsung Odyssey, KFC, BLIK, Logitech G, Pringles, Reebok oraz Grześki, którzy przygotowali szereg aktywności dla fanów i widzów. Dlatego zachęcamy do bacznego śledzenia polskiej transmisji!