Weterani z FaZe Clan pokazują, że doświadczenie może być decydującym faktorem do wygranej. Europejska formacja jako pierwsza zapewnia sobie bezbłędny awans.
FaZe Clan rozpoczęło pierwszą mapę z impetem i w pewnym momencie uzyskało siedmiopunktową przewagę przy wyniku 8:1. Virtus.pro wydawało się ospałe, zdecydowanie gorzej strzelali od swoich oponentów i często dawali się zaskakiwać. Jednak z każdą kolejną rundą rosyjska formacja odrabiała straty i wyglądała coraz solidniej. Virtusi po raz pierwszy wyszli na prowadzenie na wynik 13:14 po bohaterskim zagraniu YEKINDARA. Wtedy geniusz karrigana sprawił, że FaZe weszło niemalże na pusty bombsite, co ostatecznie rozbiło Vp i zmusiło ich do oddania pierwszej mapy.
Ancient rozpoczął się od fatalnego błędu graczy Virtus.pro, którzy po wygranej pistoletówce, na własne życzenie oddali kolejną rundę, co rozpoczęło dobrą passę FaZe Clanu. Tym razem Virtusom nie udało się w porę obudzić żeby nawiązać walkę z rywalem, przez co rosyjska formacja została zdeklasowana na mapie przeciwnika.
FaZe Clan 2:0 Virtus.pro (16:14 Mirage, 16:6 Ancient)
FaZe Clan 2:0 Agencja gamingowa Fantasyexpo przy współpracy z firmą FRENZY przygotuje polską transmisję z PGL Major Stockholm 2021. Jej partnerami zostali – Samsung Odyssey, KFC, BLIK, Logitech G, Pringles, Reebok oraz Grześki, którzy przygotowali szereg aktywności dla fanów i widzów. Dlatego zachęcamy do bacznego śledzenia polskiej transmisji!
