Tego chyba nikt się nie spodziewał! Astralis po dwóch spotkaniach na PGL Major Sztokholm jest o krok od odpadnięcia z turnieju. Duńczycy nie otrząsnęli się jeszcze po porażce z Copenhagen Flames, a już otrzymali kolejny cios.

Rozpoczęła się druga kolejka spotkań Fazy Nowych Pretendentów PGL Major Sztokholm. Na tym etapie nie ma już miejsca na błędy. Dobrze wiedziało o tym Entropiq oraz Astralis. Obie drużyny uległy swoim rywalom w pierwszym meczu w Sztokholmie. Wiadome było więc, że kolejna porażka mocno skomplikuje sytuację, którejś z ekipy.

Wybór mapy padł na Dust2a, którego lepiej rozpoczęło Entropiq. Ekipa El1ana wygrała rundę pistoletową, ale już pierwszy fullu padła już łupem Duńczyków. Nie było mowy jednak o żadnym przełamaniu, bo następnie formacja z regionu CIS powiększyła swoją przewagę i prowadziła aż 7 do 1! Podopieczni zonica próbowali ratować się na wszystkie możliwe sposoby, ale wynik po pierwszej połowie spotkania i tak wyglądał bardzo źle, bo gla1ve i spółka tracili do swoich rywali aż 5 punktów.

Sytuacja Astralis skomplikowała się jeszcze bardziej po zmianie stron. Runda pistoletowa numer dwa także wpadła na konto Entropiq i to bez żadnych strat! Ostatecznie Duńczykom po stornie atakującej udało się wygrać jeszcze tylko jedną rundę.

Powodów do zadowolenia nie mają także amerykańscy kibice. Jak dotychczas drużyny zza oceanu przegrały wszystkie swoje spotkania na Majorze, a co więcej GODSENT, które miało wcielić się w rolę czarnego konia, jest o krok od eliminacji. Brazylijczycy przed chwilą przegrali swój drugi mecz na turnieju przeciwko Spirit i po pierwszym dniu rozgrywek mają bilans 0-2.

Wyniki meczów:

  • Denmark Astralis 6:16 Entropiq Russian Federation – Dust2
  • Brazil GODSENT 12:16 Spirit Russian Federation  – Nuke

Agencja gamingowa Fantasyexpo przy współpracy z firmą FRENZY przygotuje polską transmisję z PGL Major Stockholm 2021. Jej partnerami zostali – Samsung Odyssey, KFC, BLIK, Logitech G, Pringles, Reebok oraz Grześki, którzy przygotowali szereg aktywności dla fanów i widzów. Dlatego zachęcamy do bacznego śledzenia polskiej transmisji!