Wczorajszego wieczoru poznaliśmy pierwszego spadkowicza ESL Mistrzostw Polski. Po porażce z Wisłą Kraków The Lycans straciło jakiekolwiek szanse na utrzymanie.

The Lycans od samego początku było wskazywane na pożarcie. Raczej mało kto wierzył w to, że Wilki zdołają utrzymać się w ESL Mistrzostwach Polski. Zespół freo do ESLMP awansował z zamkniętych kwalifikacji, do których otrzymał bezpośrednie zaproszenie. Tegoroczne eliminacje były jednak najłatwiejsze od lata, aby dostać się do mistrzostw Polski, wystarczyło drużynie wygrać tylko jeden mecz.

W ESL Mistrzostwach Polski The Lycans przez cały sezon było przysłowiowym chłopcem do bicia, który raczej tylko dostarczał punkty rywalom. Pierwsze punkty ligowy debiutant zdobył w czwartej kolejce, pokonując M1 EDEN na Nuke’u. Kolejne zwycięstwo na swoje konto Wilki zapisały dopiero trzy tygodnie później, gdy niespodziewanie okazali się lepsi od TPT.

Po ośmiu kolejkach The Lycans na swoje konto w ESL Mistrzostwach Polski zgromadziło zaledwie 6 punktów i nie ma już żadnych – nawet matematycznych szans na utrzymanie. Bilans 2-0-14 mówi sam za siebie i pokazuje, że Wilki nie miały zbyt wiele dopowiedzenia w lidze. Drugiego spadkowicza poznamy dopiero za tydzień. Obecnie przedostatnią pozycję w ESLMP zajmuje PACT. Zespół reatza mimo to raczej nie dopuszcza do siebie myśli, że mógłby pożegnać się z mistrzostwami na dłuższy czas.