PL123 z przytupem wkroczyło do Dywizji Mistrzowskiej PLE. Ligowi debiutanci pokonali wczoraj TPT, niespodziewaną porażkę zanotowało natomiast Illuminar, które musiało uznać wyższość PGE Turów.
Gra nie od samego początku układała się pod PL123. Pierwsza mapa padła łupem TPT, ale już tam było widać, że ekipa Bożydara tanio skóry nie sprzeda. Nie myliliśmy się, bo gra numer dwa także dostarczyła nam ogrom emocji. Tam to właśnie ligowi debiutanci pokazali charakter i zdołali pokonać swoich rywali 16 do 14. O tym, kto do domu zabierze trzy punkty, decydować miał Mirage, gdzie ponownie to właśnie zawodnicy mixu lepiej wytrzymali grę nerwów i rzutem na taśmę pokonali Tarczyński Protein Team 22 do 20. Pierwsze trzy punkty dla PL123 w Dywizji Mistrzowskiej Polskiej Ligi Esportowej stały się więc faktem.
PL123 2:1 TPT
Nas czekało jeszcze drugie starcie tego dnia, w którym Illuminar podejmowało PGE Turów Zgorzelec. iHG szybko zdołało wyjść na prowadzenie, wygrywając pierwszą potyczkę na Nuke’u. Gracze PGE w pierwszej kolejce nie mieli zbyt do powodzenia w meczu z Izako Boars. Tym razem ich gra wyglądała znacznie lepiej o czym przekonaliśmy się na drugiej mapie, gdzie zespół repo sensacyjnie ograł Oczko. Już sam fakt, że w tym pojedynku zobaczyliśmy mapę numer mógł nas dziwić. Ligowi outsiderzy postanowili iść jednak na całość i po świetnym widowisku na Duście2 zagwarantowali sobie pierwsze trzy punkty w lidze.