Wszystko wskazuje na to, że najbliższy Major w Sztokholmie będzie ostatnim Astralis, jakie znamy. 2022 rok ma przynieść ze sobą mnóstwo zmian w duńskiej organizacji.
O rewolucji w Astralis mówi się już dawno. Rok 2021 dla drużyny, jak dotychczas jest zdecydowanie najsłabszym od kilku lat. Po odejściu dev1ce’a ekipa zaczęła się sypać, a organizacja cały czas próbuje w jakiś sposób korygować składem. Kilka miesięcy temu do zespołu dołączył Lucky, który jak na razie spisuje się całkiem nieźle, mimo że nie miał łatwego zadania, bo musiał wejść w buty prawdziwego mistrza – dev1ce’a.
Przyszłość Xyp9xa, Magiska i dupreeha w organizacji wciąż nie jest pewna. Kontrakty całej trójki wygasają pod koniec 2021 roku, a jak na razie na podpisanie nowego zdecydował się tylko gla1ve, gdyby jego koledzy byli zdecydowani na pozostanie w drużynie, to z pewnością podpisaliby go w tym samym czasie, co ich kapitan. Zresztą nie jest tajemnicą, że wspomniani zawodnicy rozglądają się za nową drużyną.
Sama organizacja także rozpoczęło już ofensywę transferową. Według dziennikarzy Jaxon.gg k0nfig w przyszłym roku będzie reprezentował barwy duńskiej formacji, po tym, jak jego kontrakt z Complexity wygaśnie. Duńczyk w składzie miałby zastąpić rzecz jasna kogoś z trójki – Xyp9x, Magisk, dupreeh i tworzyć skład wraz z gla1vem, Lucky’m i Bubzkjim. Byłby to ostateczny koniec Astralis, jakiego znamy.