Niestety Polacy nie zaczęli dzisiejszego dnia od zwycięstwa. Natomiast to oznacza, że będą musieli liczyć na wpadkę rywala, lub po prostu wygrać z BIG. Oglądajcie i kibicujcie naszym.

Przed spotkaniem wiadomym było, że stawka jest ogromna. A to dlatego, że BIG na papierze jest po prostu mocniejsze, więc IHG mierzyło się z FNC.R o prawdopodobne drugie miejsce w grupie. Ciężko było wskazać faworyta, gdyż oba zespoły miały wcześniej lepsze i gorsze momenty na tym turnieju.

Illuminar Gaming 0-1 Fnatic Rising

Gnar / Xin Zhao / Azir / Varus / Rakan – Kennen / Viego / Ryze / Ezreal / Alistar

Gra rozpoczęła się bardzo dobrze dla Illuminar Gaming. Co prawda nie zobaczyliśmy zabójstw, jednak Zemulek z xCharmem świetnie przepychali dolną aleję. A dzięki temu ten drugi mógł wesprzeć Chrisa i pomóc mu w zgarnięciu dwóch krabów oraz spaleniu błysku przeciwnikowi na środkowej linii. Natomiast to dało efekt niedługo później, ponieważ wspomniana dwójka znów pojawiła się na midzie, a pierwszą krew zgarnął Czajek. Potem Polacy poszli na piekielnego smoka, a w międzyczasie Lequ wysolował rywala na górze mapy. Jednak FNC.R potrafiło odpowiedzieć. W 12 minucie zobaczyliśmy skuteczne zanurkowanie na dolnej alei, po którym Brytyjczycy zgarnęli górskiego smoka.

Następnie gra trochę się uspokoiła i byliśmy świadkami wymiany Herolda dla Fnatic Rising, za pierwszą cegłę od Illuminar Gaming. Za to po tym coraz większą przewagę zaczynało obejmować FNC.R. Ekipa trenowana przez delorda wygrała dwie walki drużynowe z rzędu. Pierwsza przyniosła jej tylko podniebnego smoka i wieżę, ale druga skończyła się wziętym Nashorem. Jednak IHG jakoś przetrwało te gorsze chwile. Lequ znalazł solowe zabójstwo na Dajorze, a Zamulek wyłapał przeciwnego toplanera. Natomiast w kluczowej walce genialnie z umiejętnością specjalną wszedł PRIDE i zdobył Quadra killa, a jego Fnatic Rising poszło po nexus.

Teraz Illuminar jest w bardzo trudnej sytuacji i po prostu będzie musiało wygrać dwa następne mecze. O 19:30 z BIG i o 20:30 z Zero Tenacity. Oglądajcie i kibicujcie naszym.