Jak podaje portal Cybersport.ru, Virtus.pro ma wkrótce zdecydować się na zmiany w składzie. Drużynę opuścić ma Sanjar „SANJI” Kuliev.
Początek 2021 roku dla Virtus.pro był wręcz wyśmienity. Niedźwiedzie jeszcze w styczniu wygrały cs_summit 7, gdzie pokonały fnatic, mousesports czy Ninjas In Pyjamas. Zespół w całym turnieju nie stracił nawet jednej mapy, a zachwycała się nim cała społeczność. Gratulacje JAME’OWI i spółce składali nawet TaZ i kuben, którzy byli pod wielkim wrażeniem ich gry. Stwierdzenie Virtus.plow znów był więc aktualne, Virtusi orali przeciwników niczym kiedyś pasza i spółka. Jakiś czas później zespół zajął drugie miejsce na turnieju IEM Katowice 2021, a także zanotował kolejny dobry występ na EPIC League CIS 1. Ostatnio gra podopiecznych dastana zaczęła się psuć. Ci mają za sobą fatalny występ ESL Pro League oraz StarLadderze, czyli drugim turnieju kwalifikacyjnym do Majora. Sytuacja formacji z regionu CIS skomplikowała się do tego stopnia, że możemy nie zobaczyć jej w Sztokholmie, a to byłaby ogromna porażka dla organizacji.
Wkrótce zespół opuścić może SANJI. Taką informację Cybersport.ru przekazać miał Pradiggg, czyli jeden z analityków NAVI. 22-latek ma mieć podobno złe podejście do pracy i treningów, w dodatku jego statystyki na turniejach są bardzo słabe i jest zdecydowanie najsłabszym ogniwem drużyny. Decyzję o zmianach w składzie podjąć miał nowy dyrektor sportowy organizacji – Ivan Lazarev, czyli były profesjonalny koszykarz, któremu zaufał CEO Virtus.pro, pisząc, że ten posiada doświadczenie w rozwiązywaniu kryzysowych sytuacji wewnątrz zespołu, a z taką z pewnością ma teraz ma do czynienia.
Na razie nie ma żadnych informacji, kto ewentualnie miałby zastąpić SANJIEGO w składzie Virtusów. Niewykluczone, że organizacja sięgnie po kogoś ze swojej akademii tak, jak zrobiła to FURIA.