Cédric „RpK” Guipouy nie będzie szukał kolejnej drużyny. Nie będzie budował nowej. Weteran z Francji mając 32 lata zakomunikował, że kończy swoją karierę w CS:GO.
Jeżeli mielibyśmy robić listę legend CS-a pochodzących z Francji, to bez dwóch zdań znalazłby się na niej Cédric „RpK” Guipouy. Le Tank może nie był najbardziej medialną osobą i nie fragował najwięcej, ale w każdy zespół włożył całe swoje serce. To było widać. Dziś po tych wszystkich latach rywalizowania, rifler ogłaszający przejście na emeryturę ma prawo być z siebie zadowolony za całokształt.
Pod kątem wynikowym nikt mu nie zarzuci braku sukcesów. Podnosił puchary za zwycięstwo m.in. DreamHack Open Atlanta 2017, Charleroi Esports 2019, cs_summit 4, IEM Beijing 2020 i BLAST Premier Fall 2020. Warto również podkreślić, że to właśnie on od podstaw budował Vitality, które ostatecznie miało swój wielki moment i spędziło 10 tygodni na pierwszej pozycji światowego rankingu HLTV.
Kiedy Cédric opublikował post, w którym poinformował o swojej decyzji zakończenia profesjonalnego grania w FPS-a Valve, w sekcji komentarzy momentalnie pojawiło się mnóstwo wpisów. W tym chociażby od Christophera „GeT_RiGhT” Alesunda, Danny'ego „zonic” Sørensena i Epitácio „TACO” de Melo. To oznacza, że ze sceną żegna się ktoś znaczący. I oczywiście – RpK nie znika z Internetu. Pewnie prędko usłyszymy o jego nowych projektach. Mimo to – zwyczajnie będzie go brakowało na największych wydarzeniach.
Today marks the end of a long & beautiful career. It started long ago, had ups & downs, but I always loved it.
I'm greatful for your support over the years, I won't forget it ❤️In memory of my journey, I started my merch to keep Le Tank legacy alive 👇https://t.co/jblRlyZ1af pic.twitter.com/KHdZiCTmho
— Cédric Guipouy (@RpKTANKK) September 2, 2021