Na dwóch mapach blisko, a na ostatniej… DOMINACJA. SKADE zamknęło Wielki Finał IronWar Grand Prix przeciwko x-kom AGO wynikiem 3:0.
x-kom AGO 0:3
SKADE
Serię BO5 z udziałem x-kom AGO i SKADE na zwieńczenie IronWar Grand Prix 2021 otworzył Mirage. Jego pierwsza połowa układała się zdecydowanie po myśli rywala polskiej formacji. Potwierdza to wynik, którym po 15. rundach cieszyli się Bułgarzy – 11:4. Zmiana stron wpłynęła na rozgrywkę, gdyż obudziła Jastrzębie, ale i tak ostatecznie Denislav „dennyslaw” Dimitrov i spółka dopięli swego zwyciężając 16:13.
Grono Damiana „Furlan” Kisłowskiego miało okazję, aby błyskawicznie odpowiedzieć, ponieważ kolejną mapą był Nuke, czyli jego wybór. Tym razem zarówno jedna, jak i druga część była bardzo wyrównana i 30 odsłon nie wystarczyło, aby poznać silniejszy skład. Doszło zatem do dogrywki, w której niestety nasi rodacy się nie popisali przegrywając 15:19.
SKADE po dwóch lokacjach miało więc ogromny komfort psychiczny. Powiększył się on, gdy poza prowadzeniem 2:0 w Wielkim Finale, dołożyło jeszcze świetne wejście w potyczkę na Inferno. AGO było bezradne i nie wiedziało, jak zareagować na dominujący styl bułgarskiej ekipy grającej po CT. W efekcie podopieczni Nikolaya „pNshr” Paunina wypracowali sobie wynik 13:2, z którego w kilka minut zrobili 16:4 i jednocześnie zakończyli finał oraz całe wydarzenie na najwyższym stopniu podium, za które otrzymali $12 500. Jastrzębie oczywiście także zostały nagrodzone za drugie miejsce – $7 500.