W sieci pojawiły się informacje o nowym oprogramowaniu dla oszustów, które po prostu wyrzuca przeciwną drużynę z serwera.
Problem cheaterów w Counter-Strike'u jest niemal tak stary jak sama gra. Już od wczesnych wersji gry pojawiają się oszuści, którzy próbują zewnętrznymi programami zyskać przewagę nad przeciwnikiem. Niemal każdy gracz CS:GO spotkał na swojej drodze gracza, którego mógł podejrzewać o korzystanie z wallhacka bądź aimbota. Jednak z biegiem lat, twórcy cheatów weszli na nowy poziom kreatywności.
Na redditcie użytkownik CMDR_Lina_Inv podzielił się sytuacją, która przydarzyła mi się podczas ostatniego meczu rankingowego. Przeciwnicy „na życzenie” powodowali rozłączenie jego drużyny z serwerem, przez co tracił on kolejne punkty. Skąd wiadomo, że zależało to od przeciwnego teamu? Otóż odliczali od 10 w dół, po czym wyskakiwał komunikat o utraconym połączeniu. Możecie to zobaczyć na filmie poniżej.
W komentarzach inni użytkownicy zaczęli dzielić się swoimi doświadczeniami z tego typu sytuacjami. Podobno luka w bezpieczeństwie pojawiła się około miesiąc temu, a Valve wciąż nic nie zrobiło z tym błędem. Jeden z graczy podzielił się nawet sposobem na własnoręczną walkę z takim oszustem – gdy ktoś nas próbuje rozłączyć z serwerem, należy wpisać w konsoli komendę „logaddress_add 1”, która ma zapobiec przed disconnectem.
