Zespół Wiktora „TaZa” Wojtasa oraz Filipa „NEO” Kubskiego ograł wszystkich przeciwników na swojej drodze w V4 Future Sports Festival.

Wielu ekspertów wskazywało, że HONORIS dokonało jedne z najlepszych o ile nie najlepsze wzmocnienia w czasie przerwy dla graczy. Duet legendarnych graczy przyjęła pod swoje skrzydła doświadczonego Mikołaja „mouza” Karolewskiego oraz Sebastiana „fr3nda” Kuśmierza, którego na oku miało również Anonymo Esports. Nowy skład pokazał siłę swojego potencjału podczas kwalifikacji do V4 Future Sports Festival.

HONORIS w ćwierćfinale pokonało Izako Boars, które jeszcze niedawno wygrało PGE Superpuchar Polskiej Ligi Esportowej w Gdańsku. Dziki heroicznie walczyły o powrót na drugiej mapie decydującego starcia, lecz ostatecznie ich przeciwnicy okazali się lepsi, gładko wygrywając starcie best-of-three.

Ekipa prowadzona przez Wiktora „TaZa” Wojtasa trafiła później na x-kom AGO, które postawiło mocny opór. Mecz rozegrany został na Nuke'u i sporym zaskoczeniem była postawa obu drużyn po stronie atakującej, wszak właśnie zajmując bombsite'y radziły sobie lepiej. Finalnie o zwycięstwie zdecydowała fenomenalna forma reika oraz fr3nda, którzy łącznie ustrzelili 57 fragów. Jastrzębie uznali wyższość HNRS wynikiem 16:14.

W meczu o pierwsze miejsce zobaczyliśmy na serwerze Ungentium, które nie miało żadnych szans z HONORIS. Skład pod przewodnictwem Macieja „Luza” Bugaja zdobył zaledwie sześć punktów.

Do zamkniętych kwalifikacji awansowały cztery polskie zespoły:

  1. HONORIS
  2. Ungentium
  3. x-kom AGO
  4. 4fun (zespół Bozydara)