Nie 50.000, a 100.000 złotych będzie do wygrania w puli ESL Mistrzostw Polski. Jest to odpowiedź organizatorów na malejące zainteresowanie rozgrywkami.

Zaledwie dziesięć dni temu ogłoszono szczegóły jesiennego sezonu ESL Mistrzostw Polski 2021. Zaraz za nim pojawiły się komunikaty polskich organizacji mówiących o wycofaniu się z rozgrywek. Jak tłumaczył menadżer Izako Boars, drużyna myśląca o sukcesach poza krajem, musi zdecydować się na jedną z rodzimych lig, a w ich przypadku padło Polską Ligę Esportową. Podobnie zadecydowało Illuminar Gaming, które również nie chciało starać się o miejsce w ESL MP.

Organizacje jako jeden z powodów podawały mało atrakcyjne nagrody, będące zwieńczeniem kilkumiesięcznej rywalizacji. Wprawdzie najlepszy zespół mógł liczyć na miejsce w fazie kwalifikacyjnej do IEM Katowice oraz połowę z gotówkowej puli nagród wynoszącej 50.000 złotych. Dla uczestników, którzy wycofali się z „MP-ków” było to za mało.

W ramach odpowiedzi na te zarzuty, organizatorzy jeszcze przed startem jesiennego sezonu zdecydowali się podwoić pulę nagród. Zespoły grające w ESL Mistrzostwach Polski będą walczyć nie o 50.000, a o 100.000 złotych. Na szali wciąż pozostaje miejsce w play-inach IEM Katowice oraz slot w NC Global Playoff. Jak zapewnia Adrian Kostrzębski, nie jest to koniec niespodzianek związanych z jesienną edycją ligi.