Bez większych zaskoczeń – tak można podsumować pierwszy dzień IEM Cologne. Najbliżej największej sensacji byli gracze mousesports, którzy stoczyli wyrównany pojedynek z Gambitem.
Gambit ucieka spod topora
Początek turnieju był zaskakujący chyba dla wszystkich, bowiem mousesports urwało pierwszą mapę w spotkaniu z Gambitem. Myszki do zwycięstwa nie poprowadził ani ropz, ani frozen, a nieoczekiwanie Bymas. Rosjanie i Hobbit jednak szybko przegrupowali siły i odpłacili rywalom mocnym Vertigo w postaci pogromu 16:3. Na Mirage'u zaś mouz początkowo prowadziło, ale w drugiej połowie nie zdołało się przebić przez szczelną defensywę rywala – w efekcie Gambit zgodnie z planem wygrał 2:1 i przeszedł do kolejnej rundy.
Dalej również bez zaskoczeń
W pozostałych spotkaniach wygrywali również faworyci. Byli to gracze NIP-u, którzy pokonali 2:1 Liquid, czy G2 wygrywające z Complexity 2:0. Te dwie drużyny zapewne zajdą w turnieju daleko, a być może mogą nawet wygrać zawody. W grupie B z kolei Natus Vincere dosyć niespodziewanie straciło pierwszą mapę z Renegades, później jednak s1mple i spółka gromili rywali na dwóch kolejnych mapach.
Gramy dalej w grupie B, grupa A walczy o finał
Dzisiaj z turniejem pożegnają się pierwsze dwie drużyny – będzie to ktoś z par mousesports – Liquid i Virtus.pro – Complexity. W grupie A czeka nas jednak o wiele ciekawsze spotkanie – Gambit kontra NIP. Czy device w pojedynkę będzie potrafił zatrzymać rosyjską potęgę? Na pewno warto śledzić to spotkanie. Zwłaszcza, że zwycięzca zapewni sobie miejsce w play-offach.
W grupie B zaś czeka nas dokończenie 1. rundy, czyli mecze Astralis z FaZe i Heroic ze Spirit. Duńskie drużyny odzyskają panowanie w świecie CS:GO? By to zrobić, muszą wykonać pierwszy krok, czyli wygrać dzisiejsze spotkania.
Harmonogram meczów na dziś:
- 13:30
Astralis –
FaZe
- 13:30
Heroic –
Spirit
- 16:45
mousesports –
Liquid
- 16:45
Virtus.pro –
Complexity
- 20:00
Gambit –
NIP
- 20:00
BIG –
G2