Do ESL Pro League awansować się nie udało, ale Jastrzębie zrobili to w rankingu HLTV – polecieli aż o 13 miejsc do góry i obecnie zajmują 24. lokatę na świecie. Tym samym w TOP30 mamy aż dziewięciu Polaków!
W światowej czołówce nie dzieje się dzisiaj za wiele i ta sytuacja nie zmieni się aż do IEM-u Cologne. Ciekawiej za to robi się w dalszych rejonach rankingu, a przede wszystkim w trzeciej dziesiątce. Największymi wygranymi obecnego notowania są AGO, Sinners i Copenhagen Flames. Pierwsi awansowali o 13 miejsc (aktualnie 24. pozycja), drudzy o 10 (aktualnie 26.), a trzeci o 13 (28. lokata). W TOP30 pojawili się jeszcze SAW (+6, 29. obecnie) i HAVU (+1, 30. obecnie).
Gambit (=)
Natus Vincere (=)
G2 (=)
Heroic (=)
NIP (+1)
Virtus.pro (-1)
mousesports (+1)
Astralis (-1)
BIG (=)
Vitality (=)
Co dzieje się u polskich drużyn? Przede wszystkim awans AGO, to wydarzenie tego tygodnia. Polacy za sprawą znakomitej postawy w ESEA Premier, gdzie otarli się o włos o ESL Pro League, a także dobrej grze w Spring Sweet Spring 3, wrócili do TOP30. Od 5 kwietnia to najlepszy wynik organizacji, a do TOP30 udało się wrócić od 26 kwietnia. To świetna wiadomość, gdyż nadchodzą wakacje – ruchów w rankingu będzie zdecydowanie mniej. Pamiętajmy też, że AGO ma nadal w perspektywie grę w Spring Sweet Spring, co jeszcze może poprawić ich miejsce w rankingu. Dzięki takiej wysokiej pozycji zaproszenia na turnieje powinny same spływać do Gniazda. Mniej powodów do optymizmu jest w siedzibie Anonymo – Snax i spółka lada moment mogą wypaść z TOP50 świata. Warto również zwrócić uwagę na pojawienie się w rankingu mouz NXT.
11. 

20. 

21. 

24. 
43. 
47. 
64. 

81. 

93. 
101. 
109. 
122. 

130. 
142. 
157. 
190. 

210. 
216. 
228. 
231. 