Kariera Braxtona „brax” Pierce'a w Valorancie jest jedną z najbardziej burzliwych. Dzisiaj Amerykanin wraca do swojej pierwszej drużyny, czyli T1.
Szufla przed Valorant Champions Tour dobiega końca, drużyny robią ostatnie poprawki, by za parę dni rozpocząć grę o bilety do Berlina na Masters. T1 również ostrzy sobie zęby na wyjazd do Europy – z tego powodu organizacja przeprowadziła duże korekty w swoim składzie. Przede wszystkim pod skrzydła marki wraca brax, wcześniej znany jako swag. Amerykanin był pierwszym graczem na świecie, który został zakontraktowany do drużyny Valoranta, jeszcze przed premierą wersji beta gry! Pomysł ostatecznie nie wypalił, zespół nic nie osiągnął, a sam 24-latek na początku tego roku rozstał się z organizacją, trafiając w szeregi TSM-u, gdzie był szóstym graczem. Pierce miał jednak bardzo rzadko okazję do zaprezentowania swoich umiejętności i jego drogi z TSM-em rozeszły się wczoraj. Zawodnik automatycznie trafił do swojej nowej-starej organizacji, czyli T1.
Do pierwszego składu dodano również Anthony'ego „dawn” Hagopiana, który dotychczas reprezentował akademię. Kto więc pożegnał się z drużyną? To Sam „DaZeD” Marine oraz Ha „Spyder” Jeong-woo. Pierwszy z nich pokłócił się ze składem i włodarzami, drugi zaś ma kontuzję.
Nowy skład T1 wygląda następująco:
Braxton „brax” Pierce- Anthony „dawn” Hagopian
- Tyler „Skadoodle” Latham
- Timothy „autimatic” Ta
- Rahul „curry” Nemani
- Ha „Spyder” Jeong-woo (하정우) (nieaktywny)
- David „dd8” Denis (trener)
- Cody „Stunner” MacLeod (asystent trenera)
Braxton „brax” Pierce