Dość niespodziewanie Izako Boars rozstało się z kolejnym zawodnikiem. Michał „mono” Gabszewicz reprezentował barwy Dzików od stycznia bieżącego roku.
Przebudowa zespołu reprezentującego barwy Izako Boars trwa w najlepsze. Wcześniejsze ruchy dotyczące szejna, siuhego oraz byaliego były wcześniej zapowiadane w mediach społecznościowych, jednak dziś dość niespodziewanie ogłoszono koniec współpracy z Michałem „mono” Gabszewiczek, który dołączył do organizacji w styczniu wraz z Danielem „STOMPEM” Płomińskim. Początek gry ze STOMPEM i mono był bardzo obiecujący. Izako Boars okazało się nie mieć sobie równych w 36. sezonie ESEA Advanced, dzięki czemu awansowało do tzw. MDL-a. Na rodzimym podwórku plasowali się w czołówce najważniejszych lig – ESL Mistrzostw Polski oraz Polskiej Lidze Esportowej.
Jednak forma Izako Boars mocno podupadła po problemach zdrowotnych Gabszewicza, które rozpoczęły się jeszcze w kwietniu. Jego częsta nieobecność w wyjściowej piątce skomplikowały sytuację w wielu rozgrywkach i stały się jednym z powodów ponownego spadku IB do ESEA Advanced – w ESEA Premier wygrali zaledwie jeden mecz. Z pewnością niepewna sytuacja z przyszłością Michała zmusiła organizację do postawienia na nowych zawodników, o których mamy dowiedzieć się już niedługo.
Na ten moment nie wiadomo kto dołączy do Izako Boars. W zespole są dwa wolne miejsca, a skład wygląda następująco:
Mateusz „TOAO” Zawistowski- Daniel „STOMP” Płomiński
- Paweł „byali” Bieliński
- Bartosz „Hyper” Wolny – trener
Mateusz „TOAO” Zawistowski
