William „draken” Sundin odchodzi z Guild Esports – ogłosiła organizacja na Twitterze. Szwed tym samym nie pomoże kolegom z drużyny w zbliżających się kwalifikacjach do Valorant Champions Tour Stage 3.
draken był częścią drużyny od samego jej powstania, kiedy to piątka Szwedów dołączyła w październiku 2020 roku do Guild Esports – organizacji Davida Beckhama, która zdecydowała się otworzyć dywizję Valoranta. Zespół był jedną z najlepszych ekip w Europie, co udowodnili zwłaszcza na turniejach z serii Valorant Champions Tour. W pierwszej edycji dotarli do półfinału Masters, gdzie przegrali z Heretics. W drugiej edycji zagrali na finałach regionu EMEA, gdzie zajęli 5-6 miejsce i ostatecznie nie pojechali na Masters: Reykjavik. Niemniej jednak Szwedzi łącznie przez kilka miesięcy wygrali na turniejach prawie 50 tysięcy dolarów i stali się topowym zespołem na Starym Kontynencie.
Obecnie trwająca szufla jednak również ich dosięgła. Z drużyny odchodzi draken, czyli najpopularniejszy gracz, który swoje korzenie ma jeszcze w CS:GO, gdzie również może pochwalić się wieloma sukcesami. 25-latek odchodzi z Guild, ale nie będzie na razie szukał nowej drużyny. Póki co robi sobie dwumiesięczną przerwę od grania, by skupić się bardziej na rodzinie i naładować baterię na kolejne wyzwania.
Najprawdopodobniej poznaliśmy już jego zastępcę – byłby nim Benjamin „vicious” Guilotte, który był wcześniej łączony z dołączeniem do EXCEL. Sam vicious to 20-letni Szwed grający wcześniej w skandynawskim HSDRR, a ostatnio w mixie NoPoaching. Od kilku dni jest jednak bez zespołu. Informacje o zainteresowaniu Guild viciousem podał Arran „Halo” Spake.
Przewidywany skład Guild wyglądałby następująco:
Benjamin „vicious” Guilotte
Malkolm „bonkar” Rench
Saif „Sayf” Jibraeel
Yacine „Yacine” Laghmari
Leo „Leo” Jannesson
André „BARBARR” Möller (trener)