TSM również nie chce braxa, Amerykanin wyląduje na ławce?

TSM również rezygnuje z usług Braxtona „Brax” Pierce'a, znanego wcześniej jako „swag”. Amerykańska organizacja ma wkrótce przesunąć zawodnika na ławkę rezerwowych.

O odsunięciu braxa z aktywnego składu doniósł jako pierwszy George Geddes z Upcomera i Ryan Friend z Rush B Media. Według źródeł reporterów Amerykanin nie jest już częścią podstawowego składu TSM-u. Organizacja zaś obecnie testuje 17-latka Seana „bang” Bezerra w swoich szeregach.

To już druga drużyna w Valorancie, która pozbywa się braxa. 24-latek kilka miesięcy temu został przesunięty na ławkę rezerwową T1 i przez chwilę nie był aktywnym zawodnikiem na proscenie. Wówczas po Pierce'a zgłosiło się TSM, które miało w planach zbudowanie sześcioosobowego składu. Sam brax miał zastąpić Stephena „reltuC” Cutlera, który powędrował na ławkę. Były supertalent CS:GO przez dwa miesiące wystąpił jednak w zaledwie czterech spotkaniach TSM-u i wygląda na to, że więcej szans nie otrzyma.

Zastąpić ma go 17-letni bang, wcześniej występujący w On The Way. Zawodnik wybił się głównie na kwalifikacjach do Challengers w amerykańskim regionie, w Stage 2 znajdował się w czołówce tabeli indywidualnych wyników zawodników.

Skład TSM-u ma wyglądać następująco:

• James „hazed” Cobb
• Taylor „Drone” Johnson
• Matthew „WARDELL” Yu
• Yassine „Subroza” Taoufik
• Sean „bang” Bezerra
• Braxton „brax” Pierce – ławka rezerwowych
• Stephen „reltuC” Cutler – ławka rezerwowych
• Chet „Chet” Singh – trener