Nie było niespodzianki – Izako Boars ostatecznie nie zagrają w zamkniętych kwalifikacjach IEM Summer. Polacy w decydującym spotkaniu przegrali ze SKADE 0:2.

  • Bulgaria SKADE 2:0 Poland Izako Boars (Vertigo 16:7, Inferno 16:6)

Pokonanie SKADE było bardzo trudnym zadaniem – Bułgarzy są obecnie w znakomitej formie, wygrywają mecz za meczem, mają serię 10 spotkań bez porażki, pokonując o wiele mocniejsze zespoły niż Izako Boars. Dziki więc podchodziły do tego spotkania z pozycji kompletnego underdoga, to raczej na SHiPZie i spółce ciążyła presja. Niestety, ale nie było to na tyle obciążenie psychiczne dla graczy, by stłamsić ich umiejętności.

Najpierw Dziki otrzymały solidną lekcję CSa na Vertigo, gdzie SKADE od początku do końca dyktowało warunki spotkania. Nie pojawiła się nawet chwila wątpliwości, kto ostatecznie zdobędzie tę mapę. Wynik końcowy – 16:7 dla Bułgarów. Na Inferno było jeszcze gorzej, bowiem gracze z południa Europy od początku wręcz upokarzali przeciwników, prowadząc w jednym momencie 10:1. Dalej nie było wcale lepiej – Izako Boars ugrało jeszcze pięć honorowych rund, ale ostatecznie poległo wynikiem 6:16. Tak właśnie runęły marzenia o awansie do zamkniętych kwalifikacji IEM Summer. Ze SKADE zaś awansowali również gracze Tridentu. Warto zaznaczyć, że były to ostatnie otwarte kwalifikacje do turnieju. Tym samym na IEM Summer na pewno nie zobaczymy polskiej drużyny.