Gambit zrewanżowało się na Heroic za finał ESL Pro League. Podopieczni Konstantina „groove” Pikinera zwyciężyli 2:1 i dostali się do BLAST Premier Spring Showdown!
Gambit 2:1
Heroic
Na początek obie formacje zmierzyły się na Inferno. Była to mapa wybrana przez duński skład, lecz jak się okazało – to grono Vladislava „nafany” Gorshkova poradziło sobie na niej zdecydowanie lepiej. W połowie numer jeden grając po CT wypracowało rezultat 9:6, a w ofensywie kompletnie zdominowało przeciwnika zamykając rywalizację – 16:6.
Gambit Esports stanęło zatem przed szansą pokonania rywala 2:0. Kiedy jednak zawody przeniosły się na Vertigo – role się odwróciły. Tym razem to Heroic rozdawało karty. Najpierw w ataku doprowadziło do wyniku 11:4, a później dopięło swego w obronie zwyciężając 16:9.
Potrzebna była więc trzecia lokacja. Na Trainie zarówno jedni, jak i drudzy szli łeb w łeb. Świetnie potwierdza to fakt, że po 15. rundach Casper „cadiaN” Møller i spółka wygrywali zaledwie 8:7. W kolejnej odsłonie dalej obserwowaliśmy zacięte widowisko, aż w końcówce Gambit odskoczyło Heroic triumfując nad nim 16:12.
W efekcie Gambit Esports może cieszyć się ze zdobytego slota w BLAST Premier Spring Final. Przypominamy, że wcześniej zgarnęło go również G2 Esports, które w decydującym starciu pokonało Team Spirit – 2 do 1.