Sentinels ogłosiło, że Tyson „TenZ” Ngo pozostanie w drużynie na czas cyklu Valorant Champions Tour Stage 2: Challengers Finals. 19-latek nadal jednak pozostaje na wypożyczeniu z Cloud9.
Transfer TenZa do Sentinels wywołał w ostatnim tygodniu ogromne emocje. Wszystko przez spekulacyjną cenę odstępnego, która miała wynosić od 2 do 5 milionów dolarów. Włodarze Cloud9 szybko zdementowali te informacje, ostatecznie jednak mamy do czynienia nie z transferem, a jedynie wypożyczeniem. Przypomnijmy, że na podobnej zasadzie TenZ występował w barwach Sentinels podczas pierwszej edycji Masters. Wówczas zespół zaprezentował ogromne umiejętności i w cuglach wygrał rozgrywki. Naturalne wydawało się więc pozyskanie Ngo na stałe.
Do transferu jednak na razie nie dojdzie, Sentinels jedynie przedłużyło wypożyczenie na czas zbliżających się Challengers Finals. Zapewne kwota wykupu mogła być problemem w negocjacjach, nawet jeśli nie wynosi ona nawet dwóch milionów. Valorant to wciąż młoda, rozwijająca się scena, takie kwoty za transfery byłyby z pewnością sensacją na skalę światową. Niemniej jednak organizacja stawia sobie najwyższe cele jak chociażby gra na turnieju Masters w Reykjaviku. Wraz z TenZem zespół byłby zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w rozgrywkach, tym bardziej klubowi powinno zależeć na stałym wykupieniu gracza.