Cloud9 zakończy prowadzenie dywizji CS:GO?

To by było na tyle? Na łamach portalu 1pv.fr pojawił się artykuł, z którego wynika, że Cloud9 przerwało projekt Kolosa i posadziło wszystkich graczy na ławkę rezerwowych.

We wrześniu minionego roku Cloud9 rozpoczęło nowy etap na scenie CS:GO. Na jego czele stanął Henry „HenryG” Greer, który odpuścił sobie komentowanie, aby wszystkie swoje siły oddać w stworzenie Kolosa. Trzeba przyznać, że na papierze zespół zbudowany wokół jednego z lepszych prowadzących – Alexa „ALEX” McMeekina wyglądał interesująco. Oficjalne mecze szybko jednak zweryfikowały ten projekt. Pojawiała się porażka za porażką, aż w grudniu trener Aleksandar „kassad” Trifunović stwierdził, że nie chce być dalej częścią tej formacji, ponieważ posiada inne zdanie na temat gry, niż lider składu.

W styczniu C9 uznało, że skoro brakuje im pozytywnych rezultatów – pora zdecydować się na zmianę jednego z graczy. Padło akurat na snajpera, którym był Özgür „woxic” Eker. Lukę po nim wypełnił Erick „Xeppaa” Bach, a dodatkowo organizacja zatrudniła szkoleniowca – Chrisa „Elmapuddy” Tebbita. Następnie drużyna Greera przystąpiła do rywalizacji w cs_summit 7, który otwierał dla niej sezon. Podopiecznym Chrisa udało się co prawda przejść w tym turnieju do play-offów, lecz momentalnie z nich odpadli kończąc wydarzenie na 5/8 pozycji.

Później byliśmy świadkami słabego występu Cloud9 podczas IEM Katowice 2021, kwalifikacjach do DreamHacka Masters Spring, Snow Sweet Snow 3 i ESL Pro League S13. Efekt? Jak podaje neL na łamach 1pv.fr – klub z Ameryki zawiesił projekt Kolosa przesuwając całą ekipę na ławkę rezerwowych. Póki co jest to komunikat nieoficjalny, natomiast wydaje się, że niedługo na światło dzienne wyjdzie potwierdzenie tych informacji przez samo C9.

Dywizja CS:GO w Cloud9 wyglądała dotychczas tak:

• Ricky „floppy” Kemery
• William „mezii” Merriman
• Alex „ALEX” McMeekin
• Patrick „es3tag” Hansen
• Erick „Xeppaa” Bach
• Chris „Elmapuddy” Tebbit – trener

Ryan z Rush B Media przekazał na swoim Twitterze, że rozmawiał z CEO C9. Ten potwierdził mu doniesienia dotyczące odejścia firmy z CS:GO, ale dodał jeszcze, że jest to tymczasowe działanie. Organizacja chciałaby w przyszłości wrócić do FPS-a Valve z północnoamerykańskim składem, który byłby dla niej opłacalny.