Seneszal Demacii wraz z patchem 11.6 otrzymał spore zmiany w umiejętnościach. Jak Xin Zhao radzi sobie po reworku? Jak się okazuje, całkiem nieźle.
Zgodnie z zapowiedziami, Riot Games okazuje trochę więcej uwagi starym czempionom, które wachlarzem umiejętności i ich interakcjami mocno odstają od nowych bohaterów. Pierwszy na tapet trafił Xin Zhao, a deweloperzy dodali mu trochę świeżości.
Osoby, które ominęły informacje o tym reworku, spieszymy z pomocą. Xin Zhao otrzymał dodatkowe przeliczniki pod AP niemalże na wszystkich umiejętnościach, łącznie z pasywnym leczeniem co trzecie uderzenie. Oprócz tego nowa interakcja między W oraz E umożliwia łatwiejsze doskoczenie do przeciwnika za pomocą oznaczenia oponenta, które zwiększa zasięg dasha o 450 jednostek oraz daje widoczność na przeciwniku.
Zmiany te przyniosły zamierzony wzrost współczynnika wygranych o dwa punkty procentowe, lecz co ciekawe wśród najpopularniejszych buildów próżno szukać przedmiotów oferujących moc umiejętności. Wygląda na to, że sama interakcja W i E oraz zmniejszenie czasu odnowienia poszczególnych umiejętności wystarczyłyby, że Seneszal Demacii wspiął się w rankingu bohaterów.
Jakie przedmioty składać na nowego Xin Zhao? W tym aspekcie wciąż nie zmieniło się zbyt wiele. Podstawą jest Eclipse, do którego dokładamy Blade of the Ruined King oraz Sterak's Gage w zależności od zapotrzebowania w danej grze. Jeśli chodzi o runy – wciąż Hail of Blades nadal sprawdza się najlepiej. Część graczy wciąż próbuje wykorzystać przeliczniki pod AP, budując przedmioty dające moc umiejętności, lecz statystyki mówią, że eksperymenty kończą się fiaskiem.
Xin Zhao zdaje się świetnie kontrować czempiony, które słabo sobie radzą we wczesnej fazie gry. Najgorzej z Xin Zhao radzi sobie Lillia, Amumu, Kindred, Gaves, Taliyah, Kayn czy Lee Sin. Jednakże kontrą na Xina mogą być uznani: Skarner, Warwick, Mundo, Ivern, Kha Zix, Volibear, Elise, Udyr czy Shaco.
