Niestety – reprezentanci MAD DOG'S PACT dopisali dziś na swoje konto kolejną porażką w ESEA Premier. Tym razem uznali wyższość Nemigi.
MAD DOG'S PACT 0:2 Nemiga
MAD DOG'S PACT 0:2 Nasi rodacy przystąpili do rywalizacji na Inferno po stronie broniącej. Udało im się zgarnąć pistoletówkę i momentalnie powiększyć przewagę do dwóch punktów, natomiast później, gdy rywal zakupił lepszy ekwipunek – pojawiły się chwilowe schody. Nagle na tablicy wyników zrobiło się 2:5, co mogło nieco niepokoić. Na szczęście podopieczni Vincenta „VinS” Jozefiaka nie pozwolili, aby inicjatywa dalej była u przeciwnika. Przejęli ją i po 15. rundach cieszyli się z prowadzenia – 10:5. W ataku jednak nie byli w stanie kontynuować dobrej gry. Nemiga wręcz zdominowała zatem połowę numer dwa, zwyciężając całą mapę 16:11.
Kolejna potyczka odbyła się na Vertigo, czyli w teorii wyborze MAD DOG'S PACT. W praktyce okazało się, że na wspomnianej lokacji grono Dawida „lunAtic” Cieślaka radzi sobie jeszcze gorzej. W efekcie po pierwszej części zmagań Nemiga Gaming wygrywała 11:4, a w następnej odsłonie bez większych problemów dopięła swego triumfując nad polską formacją – 16:8.
Sytuacja PACT w ESEA Premier wygląda więc bardzo słabo. Polacy po sześciu spotkaniach posiadają bilans 1/5.
