Sytuacja kryzysowa w Sentinels wygląda powoli na zażegnaną. Organizacja ogłosiła właśnie, że Tyson „TenZ” Ngo wystąpi na amerykańskim Masters w roli stand-ina.
Świat Sentinels zawalił się 10 marca, kiedy to jeden z zawodników – sinatraa – został oskarżony o napastowanie seksualne przez byłą partnerkę. Zawodnik został natychmiastowo zawieszony przez samą organizację, ale także Riot na czas Valorant Champions Tour: Masters, które rozpoczyna się w zbliżający się weekend. Sentinels zostali więc postawieni pod ścianą, musząc na szybko zorganizować zastępstwo.
Do czołowej drużyny USA dołączył w ostatniej chwili TenZ. Przypomnijmy, że Kanadyjczyk od kilku miesięcy nie jest aktywnym graczem Valoranta, gdyż wraz z odejściem z Cloud9, zakończył on swoją karierę. W drodze wyjątku postanowił jednak wesprzeć Sentinels na najważniejszym turnieju tej części roku.
Pod znakiem zapytania pozostaje czas trwania owego „stand-inowania”. Sentinels bowiem nagle zostało z czterema graczami na pokładzie, a powrót sinatry jest niemożliwy, do czasu wyjaśnienia sprawy napaści seksualnej. Proces może jednak chwilę potrwać, a nawet zakończyć się na niekorzyść gracza, co z kolei na stałe wykluczy go z amerykańskiej sceny Valoranta. TenZ z kolei już jednokrotnie porzucił Valoranta, mimo swoich ogromnych umiejętności w tej grze. Ngo na dłuższą metę nie jest pewnym współpracownikiem dla takiej organizacji, jak Sentinels, która celuje w bycie najlepszą drużyną na kontynencie.
Masters w Stanach Zjednoczonych już trwa, obecnie rozgrywane jest spotkanie Envy z Gen.G. TenZ w barwach Sentinels zadebiutuje zaś 11 marca o godzinie 21:00 naszego czasu.
Skład Sentinels na Masters:
- Shahzeeb „ShahZaM” Khan
- Hunter „SicK” Mims
- Jared „zombs” Gitlin
- Michael „dapr” Gulino
- Tyson „TenZ” Ngo (Stand-in)