Finn „karrigan” Andersen oficjalnie rozstał się z mousesports po prawie dwóch latach wspólnej gry. Duński prowadzący najprawdopodobniej powróci do FaZe Clanu.
Po dwóch latach wspólnej przygody, Finn „karrigan” Andersen kończy współpracę z mousesports na kilka tygodni przed końcem jego kontraktu. Niemiecka organizacja przyjęła go pod swoje skrzydła w marcu 2019 roku, gdy to duński prowadzący zajął się nowym międzynarodowym składem Myszek. Dzięki niebywałym umiejętnościom dowództwa Finna, mousesports zaledwie w kilka tygodni wbiło się do światowej czołówki, w której utrzymało się do dziś. Wprawdzie jednostkowe wyniki były mieszane, tak mouz przez długi czas poruszało się między szczytem rankingu HLTV, a okolicami 15 miejsca.
Według plotek karrigan ma powrócić do FaZe Clanu i ponownie poukładać międzynarodową drużynę aby mogła walczyć o najwyższe lokaty na świecie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że doniesienia znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dzisiejszej nocy Olof „olofmeister” Kajbjer poinformował, że miniony BLAST Premier Spring Groups był jego ostatnim występem w barwach FaZe. Amerykańską organizację reprezentuje na ten moment czterech utalentowanych strzelców, a brakuje im… prowadzącego.
Potwierdzenie dotyczące składu FaZe wypłynie najprawdopodobniej niedługo, wszak już 18 lutego zespół rozpocznie przygodę na tegorocznym IEM Katowice.
Ogłoszenie Duńczyka w FaZe Clanie nadeszło szybciej niż wszyscy się spodziewali. Niemalże kilkadziesiąt minut po oficjalnym rozstaniu z Myszami, organizacja zza oceanu potwierdziła angaż swojego starego-nowego prowadzącego.
He's back.
Please join us in welcoming @karriganCSGO back to our professional Counter Strike roster and starting lineup!#FaZeUp pic.twitter.com/C2t4THaO34
— FaZe Clan (@FaZeClan) February 15, 2021