Za nami pierwsza runda playoffów Snow Sweet Snow 1, która obfitowała w wiele ciekawych spotkań. Niestety z dalszą przygodą na turnieju pożegnało się Izako Boars, które musiało uznać wyższość GODSENT.
ENCE 2:0 Sprout
ENCE 2:0 Ekipa dychy kompletnie zdominowała to spotkanie i nie pozostawiła cienia wątpliwości, komu należał się awans do ćwierćfinału. Sprout na obu mapach zdobyło zaledwie jedenaście punków. Sam Polak okazał się najlepszym graczem w tej potyczce, a jego końcowy rating wyniósł 1.73. Kolejnym rywalem ENCE będzie sAw, które zajmuje obecnie 21. miejsce w rankingu HLTV.
- GODSENT 2:1 Izako Boars
Pierwsza mapa była wyborem ekipy TOAO. Niestety nasi rodacy kompletnie pogubili się po stronie broniącej, przez co przegrali 10:16. Na Nuku było już znacznie lepiej, przez co rozgrywka była znacznie bardziej wyrównana. Siódme poty wyciskał z siebie dumau, lecz nawet on nie był w stanie przechylić losów lokacji na korzyść GODSENT. Oglądaliśmy zatem trzecią mapę, która brutalnie ukróciła nadzieje IB na awans do ćwierćfinału. Dziki na Overpassie zdobyły tylko pięć punktów, przez co musiały przełknąć gorycz porażki.
Do ćwierćfinału awansowało również forZe oraz Endpoint. O ile druga z wymienionych formacji nie miała z tym większych kłopotów, tak forZe musiało się sporo namęczyć, nie tyle z Winstrike, jak z samym El1anem, który na trzech mapach zdobył 101 eliminacji, ginąc przy tym tylko 56 razy. Transmisję w języku polskim ze Snow Sweet Snow 1 można obserwować pod tym adresem lub tutaj.
