Poznaliśmy pierwszą drużynę, która zakończyła już swój udział w turnieju BLAsT Premier Global Finals. Jest to FURIA, która przegrała z Evil Geniuses 1:2.
Evil Geniuses 2:1
FURIA (Inferno 9:16, Mirage 16:14, Nuke 16:6)
Można przywołać stare, CSowe powiedzenie – kto nie wygrywa 2:0, ten przegrywa 1:2. Zwłaszcza mając wygraną na drugiej mapie niemal na wyciągnięcie ręki. Wróćmy jednak do początku.
Pierwszą mapą spotkania było Inferno wybrane przez Evil Geniuses. Jak bardzo Amerykanie i Bułgar musieli być zdziwieni, gdy na półmetku spotkania tracili do rywala aż siedem punktów! FURIA po fenomenalnym starcie nie zamierzała się zatrzymywać i nawet chwilowa zadyszka w drugiej połowie nie wytrąciła Brazylijczyków z rytmu. Fenomenalne spotkanie zagrało trio w postarci arT – KSCERATO – yuurih, które doprowadziło swoją drużynę do zwycięstwa 16:9. Po stronie EG zabrakło zdecydowanie Brehze'a, czyli najjaśniejszej gwiazdy składu.
Rywalizacja przeniosła się na Mirage'a, gdzie oglądaliśmy już o wiele bardziej wyrównane spotkanie. Przede wszystkim EG nie zaliczyło falstartu, co więcej, zagrało całkiem niezłą pierwszą połowę, kończąc ją minimalnym prowadzeniem. Po zmianie stron nadal ciężko było wskazać przyszłego zwycięzcę, bowiem obie ekipy szły niemal łeb w łeb. Ostatecznie mapa zakończyła się triumfem Evil Geniuses, które w dwóch ostatnich rundach przeprowadziło bardzo taktyczne i skuteczne ataki na bombsite A.
Trzecia mapa to już kompletna dominacja ze strony ekipy z Ameryki Północnej. Brehze i spółka zdobywali punkt za punktem, w błyskawicznym tempie uciekając rywalom. FURII nie uratowały nawet dwie wygrane pistoletówki, które uchroniły Brazylijczyków przed kompletną kompromitacją. Końcowy wynik to 16:6 dla EG, tym samym to drużyna dowodzona przez tarika utrzymała się „w siodle”. FURIA zaś kończy swój udział w turnieju, inkasując za ostatnie miejsce 15 tysięcy dolarów.
Polska transmisja turnieju BLAST Premier Global Finals jest dostępna na kanale ESPORT NOW na platformie twitch.tv, a jej partnerami są firmy forBET oraz Logitech. W gronie komentatorskim znaleźli się Radosław „mad1” Florkowski, Oskar „Deerfluffy” Formella, Jakub „swelder” Grzegorski, Olaf „szeregowy” Ostrowski oraz Dominik „domek” Nowakowski.