Na światło dzienne wyszły informacje o rozstaniu ENCE ze szkoleniowcem – Slaavą „Twista” Räsänenem. Wspomniany coach był częścią organizacji od 2018 roku.
Powiedzmy sobie szczerze – poprzedni sezon dla ENCE był po prostu tragiczny. Zespół reprezentujący fińską organizację pod względem formy kompletnie nie przypominał tego, który występował w 2019 roku. Wyniki również znacznie się różniły. To nie była już ekipa rywalizująca na równi z czołówką świata. To była paczka, która z biegiem czasu stawała coraz to gorsza, a zmiany, które wprowadzała przez słabe rezultaty kompletnie nie pomagały jej wyjść z kryzysu.
Ostatecznie po 12. miesiącach niepowodzeń zapadła decyzja. Klub z Finlandii uznał, że pora na wielką przebudowę, po której będzie chciał krok po kroku wracać do swojej najlepszej wersji. Czy mu się to uda? Ciężko w tej chwili stwierdzić, bo nie wiemy, kogo zaangażuje w projekt. Wiemy natomiast, że w 2021 sztabu trenerskiego nie będzie zasilał Slaava „Twista” Räsänen. Dziś marka to zakomunikowała dodając przy okazji, że jeszcze w tym tygodniu możemy spodziewać się ogłoszenia nowej dywizji CS:GO i jej planów.
Dla Twisty okres w ENCE mimo wszystko był w pewien sposób magiczny. Może i końcówka ich wspólnej drogi nie wyglądała najlepiej, ale wcześniej przeżyli razem wiele pięknych chwil. Jedną z nich – wydaje się tą najważniejszą było zwycięstwo Minora, a następnie dotarcie do finału Majora w Katowicach w 2019 roku. Cały Spodek wtedy oszalał patrząc na to, co robili podopieczni Räsänena.
Przypominamy, że Slaava obecnie posiada tymczasowego bana na trenowanie nałożonego przez ESIC. Póki co może zatem przyjmować jedynie oferty bycia analitykiem drużyny.