Serwujemy Wam trochę statystyk, wyciągniętych z grona najlepszych zawodników Counter-Strike'a. Kilka z nich z pewnością może zaskoczyć.
Rok 2020 lada dzień się skończy, a to oznacza, że przyszedł czas podsumowań. Nim poznamy grono najlepszych graczy minionego roku, możemy przyjrzeć się statystykom uzbieranym przez profesjonalistów przez ostatnie dwanaście miesięcy.
Headshot machine – największy HS%
Graczem z najwyższym procentem strzałów w głowę jest Russel „Twistzz” Van Dulken, który jeszcze do niedawna reprezentował barwy Team Liquid. Kanadyjczyk w ubiegłym roku ustrzelił łącznie 2884 fragów, z czego 67.6% poprzez strzał twarzoczaszkę. Van Dulken rozegrał w tym czasie 4318 rund, co przekłada się na 0.45 headshota na rundę. Zdecydowanie jest to klasa światowa. Dla porównania, Adil „ScreaM” Benrlitom w 2016 roku, gdy zyskał tytuł dziewiątego najlepszego gracza na świecie, mógł mógł pochwalić się 64.9% headshot procentage.
M-ka < Granat – snajper z powołania
Zawodnikiem z największą ilością zabójstw z AWP jest Florian „syrsoN” Rische, który w ciągu ostatnich miesięcy ustrzelił 2640 przeciwników, z czego aż 66.52% ze wspomnianego karabinu snajperskiego. Niemiec tak mocno wziął sobie do serca rolę snajpera, że drugą najskuteczniejszą bronią w jego rękach był… scout, z którego wyeliminował 317 graczy. Żeby zobrazować Wam jak rzadko ten zawodnik korzysta z „M-ki”, to macie większą szansę, że syrsoN wyeliminuje swojego przeciwnika z granatu niż z podstawowego karabinu antyterrorystów. Przez ostatni rok ustrzelił on z M4A1-S zaledwie 20 oponentów, a „wysadził” granatem aż 25. No bo, czemu nie…
Mówcie mi Lucky Luke – mistrz pistoletów
Mathieu „ZywOo” Herbaut dominuje zestawienie najlepszych graczy w rundach pistoletowych, posiadając rating 1.40 wyłącznie w pierwszych pojedynkach każdej z połówek meczu. Zaraz za nim jest nie kto inny jak Aleksandr „s1mple” Kostyliev tracący „zaledwie” sześć dziesiątych do Francuza. Kolejne pięć dziesiątych niżej znajduje się Kristian „k0nfig” Wienecke, za którym różnice są bardzo niewielkie. Świetne występy Herbauta przełożyły się na sukcesy Vitality w pistoletówkach, wszak francuska drużyna wygrała ich najwięcej – aż 218, biorąc pod uwagę top30 HLTV.
I fear no man – najagresywniejszy gracz
Graczem wykazującym się największą agresją, oczywiście ku zaskoczeniu wszystkich, został Andrei „arT” Piovezan zdobywając 0.18 opening fraga na rundę. Jeśli utrzymałby taką tendencję rozgrywając tyle samo rund co Florian „syrsoN” Rische, zyskałby niemalże tyle samo opening fragów co Niemiec. Jednak co ciekawe, największą skuteczność w takich starciach ma Aleksandr „s1mple” Kostyliev – 64.9%.
Clutch king – z kim nie chcesz zostać w sytuacji 1 vs X
Wszyscy dobrze wiemy, że królem clutchy jest Andreas „Xyp9x” Højsleth, jednak jego urlop w minionym roku sprawił, że nie znajdziemy go nawet w najlepszej piątce. Mimo to szczyt tego zestawienia trafił do Duńczyka, wszak Benjamin „blameF” Bremer wygrał aż osiemdziesiąt sześć sytuacji „1 vs X” w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Z pośród tych wszystkich sytuacji, aż trzy rundy wygrał zostając samemu na czterech przeciwników i cztery eliminując w pojedynkę trzech oponentów. Miażdżącą przewagę Benjamin wypracował sobie w sytuacjach jeden na jednego – spośród siedemdziesięciu ośmiu wygrał aż czterdzieści sześć.
Niedzielni gracze kochają Mirage'a, profesjonaliści nie do końca…
Najczęściej rozgrywaną mapą przez drużyny ze światowej czołówki był… Nuke, który pojawił się na serwerach aż 468 razy. Zaledwie cztery razy mniej rozgrywane było Inferno, zaś na trzecim miejscu znalazł się Dust2 z 404 meczami. Dopiero za nim znajdziemy Mirage (354 mecze) oraz Traina (290 meczów). Najmniej kochanymi mapami były kolejno Vertigo oraz Overpass, które pojawiły się kolejno 242 i 240 razy.
Inferno to mapa terrorystów, nawet nie próbujcie zmienić mojego zdania
W umysłach zdecydowanej większości graczy, Inferno to mapa, na której łatwiej gra się po stronie broniącej. Nawet profesjonaliści najczęściej wcielają się w rolę antyterrorystów, gdy pozostawimy im ten wybór. Jednak jak wskazują statystyki, podział wygranych rund na tej lokacji to 49.4%/50.6% z korzyścią dla terrorystów. Warto jednak wspomnieć, że jest to najbardziej wyrównana mapa ze wszystkich w puli turniejowej.
Najmniej zbalansowaną mapą jest Train, na którym aż 55.2% rund wygrywali antyterroryści. Zaraz za nim jest Nuke – 53.6% dla CT oraz Mirage 51.7% dla CT. Lokacją najbardziej faworyzującą terrorystów jest Vertigo.