Kolejny udany weekend Actiny PACT w tym miesiącu. Reprezentanci wspomnianej organizacji zostali bowiem mistrzami Esport Tour Pro Winter!
Podopieczni Vincenta „VinS” Jozefiaka na pewno miło będą wspominać grudzień 2020 roku. W ciągu dwóch weekendów zgarnęli dwa mistrzowskie tytuły. Najpierw okazali się być najlepsi w ramach finałów Polskiej Ligi Esportowej, a następnie udowodnili, że forma dalej się ich trzyma wygrywając wczoraj Esport Tour Pro Winter. Zgarnęli dzięki temu zastrzyk finansowy w postaci 15 tysięcy złotych.
Droga do najwyższego stopnia na podium nie była natomiast taka łatwa. W zasadzie to mogła zakończyć się już podczas pierwszego dnia, ponieważ Dawid „lunAtic” Cieślak i spółka niespodziewanie uznali wyższość Honoris na początku zmagań. Mimo, że później triumfowali nad Pompa Teamem i Liquid Biceps – musieli liczyć, że formacja Wiktora „TaZ” Wojtasa ugra minimum 10 rund przeciwko Pompie. Na szczęście dla PACT – ekipa Filipa „NEO” Kubskiego miała dobry dzień i tego dokonała. W efekcie PACT dostał się do fazy pucharowej.
W półfinale Actina PACT zmierzyła się z Izako Boars. Po szalonych trzech mapach udało jej się zwyciężyć, jednak trzeba przyznać, że Dziki naprawdę dzielnie walczyły, za co należą im się ogromne brawa. W finale za to dla odmiany drużynie Jacka „minise” Jeziaka przyszło pojedynkować się z brazylijską paczką – Case Esports. Nasi rodacy pokonali enemy dość gładko – 2:0. To właśnie po tym spotkaniu mogli uznać, że wykonali plan pod tytułem – wygrać Esport Tour Pro.