Mamy drugiego Polaka na First Strike! Po Patitku jest nim zeek, którego nolpenki pokonały w sobotni wieczór Enterprise Esports 2:1 i tym samym awansowały do turnieju głównego.
Po pierwszym dniu fazy Play-in na pokładzie z polskich graczy pozostał już tylko zeek. Zarówno Entropiq jak i stark i ayke odpadli w pierwszej rundzie, nolpenki zaś dotarły do ostatniej fazy, w której zmierzyły się z Enterprise Esports.
Rywalizacja z Czechami nie zaczęła się zbyt dobrze – nolpenki poległy na Havenie 14:16, oddając przeciwnikom mapę po dogrywce. Pretensji do siebie nie mógł mieć zeek – był najlepszy na serwerze z ACS 300 i k/d na poziomie 33-16! Taki wynik zapewniał mu niekwestionowaną pozycję lidera wśród swojego zespołu.
Rywalizacja przeniosła się na Ascent, gdzie do dobrze grającego zeeka dołączyli jego koledzy. Mowa tu szczególnie o vakku – Litwin zdobył 23 fragi i był wiodącą postacią w zwycięstwie nad Enterprise. Wynik 13:5 mówi sam za siebie.
Decydującą mapą był Split, gdzie ponownie doszło do bardzo wyrównanej walki. Na szczęście nolpenki zagrały fantastyczną drugą połowę, w której najpierw odrobiły straty, a następnie odjechały rywalom. Efekt? Zwycięstwo 13:11 i awans na First Strike. Na Splicie zeek wrócił do swojej roli lidera zespołu. Zdobywając aż 27 fragów był postrachem Czechów oraz najlepszym graczem na serwerze.
Teraz przed nolpenki udział w turnieju głównym First Strike. zeek i spółka zagrają o pulę nagród 100 tysięcy dolarów, która jest najwyższa w dotychczasowej historii Valoranta. W rozgrywkach wezmą udział także: G2, Liquid, FPX, SUMN FC oraz Prodigy. Dzisiaj poznamy dodatkowych dwóch uczestników, czyli lepszych z par Purple Cobras – need more DM oraz Team Heretics – Team Finest.